Google+ Google

Uwaga na produkty dla dzieci

Kupując produkty dla naszych milusińskich głównie zwracamy uwagę na cenę i wygląd a zapominamy o tym by sprawdzić z jakich tkanin i tworzyw zostało wykonane łóżeczko, wózek, fotelik samochodowy, krzesełko do karmienia czy łóżeczko turystyczne. Otóż okazuje się, że niejednokrotnie materiały użyte do produkcji artykułów codziennego użytku naszych dzieci są dla nich szkodliwe! Na zlecenie Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów Inspekcja Handlowa przeprowadziła kontrolę wózków dziecięcych, chodzików, łóżeczek, kołysek, leżaczków, kojców, krzesełek do karmienia, nosidełek, łańcuszków do mocowania smoczka, szelek dla dzieci, smoczków do uspokajania niemowląt oraz artykułów pielęgnacyjnych dla dzieci. Wyniki niestety nie są zadowalające.

Blisko 28 % skontrolowanych produktów nie miało odpowiednich informacji i ostrzeżeń, na przykład związanych z bezpieczeństwem (odpowiednie atesty), zasadami prawidłowego użytkowania czy oznaczeniem grupy wiekowej, dla jakiej przeznaczony jest dany produkt. Co prawda UOKiK informuje, że poprawia się oznakowanie artykułów dziecięcych, ale póki co liczby mówią same za siebie.

Niestety jeszcze gorzej jest z tym z czego artykuły dla dzieci są produkowane, wiele substancji jest szkodliwych a niektóre są nawet rakotwórcze! Testy przeprowadzone przez miesięcznik „Świat Konsumenta” pokazują w jakich produktach na jakie substancje możemy niestety natrafić:

  • Wózki - zmiękczacze (ftalany), policykliczne węglowodory aromatyczne (PAK) i organiczne związki cyny – to chemiczna mieszanka wykryta w badaniach laboratoryjnych w materiałach, z których wykonano niektóre modele wózków biorących udział w teście („Świat Konsumenta”, nr 10/2006). Substancje te znajdowały się w aż 10 z 15 przetestowanych wózków, w częściach najczęściej dotykanych i lizanych przez maluchy.

  • Krzesła – dotyczy to również krzesełek do karmienia – testy („Świat Konsumenta”, nr 10/2007) pokazały, że w lakierze niektórych modeli wykryto zmiękczacze (ftalany) – niebezpieczne substancje, z którymi zwłaszcza dzieci nie powinny mieć styczności. Oprócz tego okazało się, że niektóre modele są zbyt chwiejne lub mało bezpieczne i dziecko może się z nich wyśliznąć.

  • Pieluszki – niestety okazuje się, że pupa naszych milusińskich narażona jest na kontakt z metalami ciężkimi. Co prawda testy („Świat Konsumenta” nr 9/2007) pokazały, ze maksymalna ilość szkodliwych metali nie została przekroczona, ale w przepisach brak jest wymagań dotyczących maksymalnej dopuszczalnej zawartości chromu i niklu. A właśnie nikiel jest najczęstszą przyczyną alergii.

Pozytywną informacją dla rodziców i dzieci są wyniki artykułów do pielęgnacji – bezpieczne okazały się wszystkie skontrolowane: smoczki uspokajające, smoczki do karmienia, butelki dla niemowląt, łańcuszki do mocowania smoczków, sztućce dla dzieci, kubki niekapki.

Zanim wybierzemy się na zakupy artykułów dla naszych pociech pamiętajmy o tym, że:

  • do każdego produktu powinna być dołączona instrukcja użytkowania w języku polskim,

  • każdy produkt powinien mieć informacje o zasadach jego prawidłowego użytkowania,

  • każdy produkt powinien zawierać informacje o grupie wiekowej, dla której jest przeznaczony,

  • każdy produkt powinien mieć także informacje o dodatkowych ostrzeżeniach podczas użytkowania.

Pamiętajmy, że najważniejsze jest bezpieczeństwo naszych najmłodszych!

Komentarze

0 #3 Hanka 2013-02-13 19:41
właśiwie każdy rodzic po przeczytaniu tego artykułu powinien sprawdzić rzeczy, z których korzysta jego dziecko.
Cytować
0 #2 Janek 2013-01-07 16:41
dobrze, że są takie artykuły! przynajmniej przyszły rodzic wie na co powinien zwracać uwagę kupując rzeczy dla swojego dziecka!
Cytować
0 #1 matylda 2012-11-14 20:34
to przerażające!
Cytować

Dodaj komentarz


Odśwież