Google+ Google

Sen naszych przodków

Jak spali nasi przodkowie, na czym spali jak długo?

Dzisiaj większość z nas śpi w komfortowych, w porównaniu do tamtych czasów, warunkach.
Mamy wygodne łóżka, stelaże, materace.

Kiedyś ludzie nie mieli takich wygód i zależnie od czasów i pozycji społecznej spali na słomie, wełnie (tak, surową wełnę używano do wypełniania worków, które „robiły” za materace). Spano też na pierzu, ale nie każdego było na nie stać. Znanym, raczej już z Europy Wschodniej zwyczajem był sen przy piecu, gdzie szczególnie w zimie można było się ogrzać.
Nie było też wyjątkiem spanie na sianie, a tym bardziej będąc w drodze, gdy czasami była to jedyna wygoda po całym dniu w siodle.

Sen nie trwał zazwyczaj dłużej niż 6 godzin w ciągu nocy, bo ludzie dłużej pracowali.
Ale w dawnych czasach ludzie nie spali tylko w nocy, spali również w dzień.
Taki odruch jest naturalny dla człowieka i z przykrością należy zauważyć, że został on zatracony w większości krajów. Gdzieniegdzie tylko zachował się, może nie w pierwotnej wersji, ale jako siesta.

Dziś żyjąc w pośpiechu, nie mamy czasu na taką drzemkę, a jest ona doskonałym sposobem na regenerację organizmu.
Ciekawe jak ludzie w dawnych czasach, pracując od świtu do zmierzchu znajdowali na nią czas.

Może i my powinniśmy?
Wystarczy 30 minut przed południem i poczujemy się znakomicie zregenerowani.
Sprawdźcie sami.

Komentarze

0 #1 Aśka 2013-02-13 17:57
szkoda, że u nas nie ma kultury siesty, zawsze zazdroszczę "południowcom" tej przerwy w ciągu dnia.
Cytować

Dodaj komentarz


Odśwież